Komentarz w punkt, zgadzam się w 100%. Serial daje do myślenia. Całe życie głównego bohatera - wszystkie decyzje - to po prostu chęć bycia zauważonym. Ilu ludzi tkwi w takich różnych relacjach ( partnerskich, przyjacielskich itd) dając się wykorzystywać, po prostu z braku innej perspektywy - lepsza ujowa przyjaciółka niż żadna. Samotność, brak odwagi, brak pewności siebie, ciężkie dzieciństwo i wiele innych - pchają ludzi często w toksyczne relację. Silny charakter ( scenarzysta ) wykorzystał naiwność, bezbronność, samotność młodego chłopaka, który chciał zostać zauważonym, który chciał zostać kimś ważnym, podziwianym, szanowanym - licząc na to wraca do niego - pomimo gwałtu. Niesamowite jak działa ludzki umysł - nieważne że dzieje się krzywda, ważne że coś się dzieje, że ktoś nas dostrzega.